sobota, 2 sierpnia 2014

Kochane Dziewczątka i Chłapieczki (3)

Wreszcie wakacje!

Odgruzowałach pokój, poprzestawiałach meble - mogym zaczońć żyć od nowa. Nabrać świyżości, jasności i zajońć sie sobom (sprzontaniym w sobie). Pore dni głodówki sokowej - taki mały rymoncik, coby nowy sezon przeżyć godnie, ochoczo i chyżo.

Kocurek lygnył se przy mie jak piszym na brudno. <3


     Im żech je starszo, tym bardzij widzym, że mało trza do życia. Nagromadzono wielość zagraco...
Trza sprzontania (w środku), coby nabrać tyż i piynkna jak to Sospeso żywiczne. Proste a piękne. Wielobarwne a wysublimowane. Jasne i czyste, pełne harmonii.






     Odnowa kojarzy mi się też z chlebem. Prostym i zdrowym, odżywiającym i dającym siłę. Po wewnętrznym oczyszczaniu, jakim jest głodówka, jedynym czego się człowiekowi chce to tego prostego chleba. 

Chlyb na zakwasie*
- 3 łyżki zakwasu**
- 250 g mąki żytniej
- 250 ml letniej wody

Całość dobrze wymieszać, przykryć ściereczką i pozostawić na 12 godzin w temperaturze pokojowej (w tej części przygotowujemy zaczyn na chleb).
Następnie do czystego, szklanego naczynia (słoik) odkładamy 3 łyżki przygotowanego zaczynu i przechowujemy go w lodówce, pod bawełnianym przykryciem (nie zakręcamy, zaczyn musi "oddychać"). Wykorzystamy go do przygotowania kolejnego chleba.

- 760 g mąki
- 250 g ziaren (słonecznik, dynia, sezam itp...)
- 100 g suszonych śliwek (opcjonalnie)
- 3 łyżeczki soli
- przyprawy (kurkuma, czarnuszka, kminek)
- 500 ml wody

Do pozostałego zaczynu dodajemy wszystkie składniki i dokładnie wyrabiamy, można użyć w tym celu miksera. Powstałe gęste ciasto przekładamy do foremki wyłożonej papierem do pieczenia. Posypujemy mąką i wyrównujemy w formie równocześnie nakłuwając. Przykrywamy ściereczką i pozostawiamy na klejne 12 godzin (forma wypełniona jest w 3/4 wysokości. Ściereczka się nie zabrudzi.)
Po upływie czasu (nie musi to być dokładnie 12 godzin) pieczemy chleb w temperaturze 220 stopni przez 1.15 - 1.30 godz.
Do piekarnika przed pieczeniem dobrze jest włożyć naczynie z wodą, aby chleb nie wysechł. Po upieczeniu wykładamy chleb na kratkę i czekamy z krojeniem aż wystygnie (Tosia i Salcia jedzą go gorący z masłem). Wystudzony zawijamy w ściereczkę i tak przechowujemy (wytrzymuje ok. 1 tygodnia).

* oryginalny przepis (przed moimi zmianami) od Wioli
** zakwas najlepiej zdobyć w piekarni



Pozdrawiam,

Wasza Beatka

P.S. link do poprzedniego odcinka znaleźć możecie tutaj


10 komentarzy:

  1. Beatko...Miłego wypoczynku:)Remoncik wewnętrzny to bardzo dobry pomysł i ważna sprawa...Polecam wielokrotnie sprawdzony sposób na -oczyszczanie wątroby wg dr Clark...REWELACJA..Przesyłam mnóswo pozytywnej energii i pozdrawiam z Bydgoszczy-Donata;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuję, Huldę uwielbiam! Też życzę Ci dużo słońca i pozdrawiam - Beata :)

      Usuń
  2. Ja też już zrobiłam remont w sobie przed wyjazdem do szpitala Ustronia,
    przez 6 dni piłam tylko zioła i kawę orkiszową / w/g Hildegardy z Bingen/
    i jestem jak nowo narodzona ,pełna sil do działania POLECAM.życzę Ci miłych wakacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymiem kciuczki za Twoje zdrowie, w której książce Hildegardy znajdę tę kurację? Pozdrawiam - Beata

      Usuń
  3. MAtkooooo, jak to możliwe że wcześniej do Was nie trafiłam???? Siedzę dziś od ponad godziny na waszym blogu i oczom nie wierzę, że tyle postów przegapiłam. Świetny blog, mnóstwo wiedzy, którą ja dekupażystka amatorka czerpię głównie z internetu, bo niby skąd jeśli mieszka się w małym mieście nieopodal Torunia. Zazdroszczę wszystkim, którzy mieli okazję tu zajrzeć wcześniej i wzbogacać swój warsztat o nowe techniki i preparaty. Owszem pracuję m.in na Stamperii, ale o większości mediów nie miałam pojęcia. Lecę pochwalić się dziewczynom na forum... będę zaglądała oj będę
    Pozdrawiam serdecznie Waszą całą ekipę i zapraszam w moje skromne progi www.aniapawlak.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witamy Cię serdecznie! Jest nam bardzo miło Cię poznać. :) Dziękujemy za tak ciepłe słowa i prosimy o przesyłanie wszelkich sugestii i pytań. Pozdrawiam - Beata

      Usuń
  4. jak przyjadym tyż bydym robić rymoncik i lygać z Lełonkiym <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lełonek je zarezerwowany na wyłączność dlo Tosi. Spróbujym cosik wyczachrować :* Pasta Budwig już czeko :)

      Usuń
  5. Ja kopiłam wszystkie książki o sposobie odżywiania w/g Hildegardy ale najbardziej przejrzysta jest książka Alfredy Walkowskiej" powrót do Harmonii dostaniesz ją na www.hildegarda.pl z stamtąd też biorę produkty spożywcze' bo są pewne .Ale inne książki kupiłam na.www.świat orkiszu.pl warto przeczytać więcej.Mogę Ci pożyczyć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super Reginko, Hildegarda niestety poszła u mnie w odstawkę jakieś 5 lat temu. Na szczęście teraz wróci do łask dzięki Tobie :) Pozdrawiam - Beata P.S. Książeczkę kupię - lubiym mieć :D

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.