Dziś
zamiast tradycyjnego Kina na weekend – Wywiad z Moniką Parutą,
znaną instruktorką Stamperii. Pretekstem do wywiadu jest jej
przyjazd do Skoczowa za dwa tygodnie – poprowadzi szkolenia w
ramach Akademii Stamperii dla instruktorek oraz zaprezentuje online
nowości na Boże Narodzenie. Jest w tej chwili bardzo zajęta
przygotowaniami do sezonu, ale znalazła chwilę czasu dla polskich
pasjonatek decoupage i szybko odesłała odpowiedzi na nasze pytania,
za co jesteśmy jej bardzo wdzięczni.
Poniższy
wywiad w formie „kwestionariusza osobowego” potraktujcie
oczywiście jako rodzaj zabawy i rozrywki, ale musicie przyznać, że
Monika jest już w środowiskach craftowych pewnego rodzaju
celebrytką :) dlatego Wywiad
z Moniką nie jest chyba czymś dziwnym. A jeśli Wam się to spodoba
publikujcie swoje pytania w komentarzach lub mailach do nas, a my
przy okazji pobytu Moniki w Polsce poprosimy ją o kolejne odpowiedzi
i je zamieścimy.
A
więc zaczynamy – Ciao Monica!
Sztuka
Zdobienia: Od kiedy pracujesz ze Stamperią?
Monica
Paruta: Od około 14 lat.
SZ:
Jakie są Twoje obowiązki w Stamperii?
MP:
Jestem nauczycielką oraz oficjalną instruktorką, prowadzę więc
kursy i pokazy dla klientów we Włoszech (w regionach Lombardia i
Veneto) oraz zagranicą (w Polsce, Francji, na Węgrzech, w Grecji,
krajach bałtyckich, Japonii, na Tajwanie...).
SZ:
Jaka jest Twoja ulubiona technika? Co najbardziej lubisz w crafcie?
MP:
Wszystko bardzo lubię, szczególnie techniki mix media i malarstwo.
SZ:
Który projekt tegorocznej Akademii Stamperii jest Twoim ulubionym?
MP:....
mix media!
SZ:
Opisz siebie w kilku słowach.
MP:
Jestem kreatywna... i bardzo ciekawa! Ciekawią mnie once kraje,
podróżując uwielbiam dogłębnie je badać, poznając ich smaki,
trendy, jedzenie, tradycje...
SZ:
Jakie, poza Twoim, jest Twoje ulubione miasto we Włoszech i
dlaczego?
MP:
Rzym ponieważ to “nieskończone” miasto z tak wielką ilością
pięknych rzeczy do zobaczenia, że nie starczyłoby na to życia.
SZ:
Pasja poza pracą?
MP:
Moje córeczki... i dzieci. Uwielbiam prowadzić kursy z dziećmi
ponieważ są zawsze nieprzewidywalne i zaskakujące.
SZ:
Ulubiona drużyna piłkarska?
MP:
Trochę Juventus... Chociaż piłka nożna nie interesuje ani mnie,
ani zaskakująco mojego chłopaka, pomimo, iż jest Włochem. Woli
piłkarzyki - świetnie gra, bierze nawet udział w turniejach.
SZ:
Ulubiony kierunek w sztuce?
MP:
Symbolizm, art nouveau. Moja praca licencjacka skupiała się właśnie
na nawiązaniach do symbolizmu w zagranicznej literaturze.
SZ:
Ulubiony film?
MP:
Wszystko z Robertem de Niro, np. Taksówkarz, Łowca jeleni, Zakochać
się.
SZ:
Ulubiona piosenka?
MP:
Peter Frampton: Baby I love you way.
SZ:
Ulubione włoskie danie?
MP:
Bakłażany alla parmigiana oraz grzyby z polentą.
SZ:
Co umiesz dobrze gotować?
MP:
Wszystkie tarty, słodkie i słone oraz ... oczywiście polentę (na
sposób Bergamo).
SZ:
Znasz polską kuchnię? Co najbardziej Ci smakuje?
MP:
Pierogi, wszystkie zupy oraz piwo!
SZ:
Ile razy byłaś już w Polsce?
MP:
Straciłam rachubę, prawdopodobnie więcej niż 20 razy.
A
kto chciałby zobaczyć Monikę w akcji filmowej zapraszamy na naszą
playlistę na youtubie: tutaj i tutaj.
Życzę
miłego weekendu!
Zbyszek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.