Każdego poranka rozkoszują się swoimi najwspanialszymi wynalazkami: cappuccino i caffe latte. Podobno cudzoziemca rozpoznają w barze po tym, gdy w ciągu dnia zamawia którąś z tych kaw, podczas gdy Włosi po godzinie 11-tej pijają tylko espresso.
Dziś rano zapraszam Was właśnie na Caffe Latte, ale baristą jest Monika Marianini - druga instruktorka (obok Moniki Paruta), prowadząca warsztaty w ramach Akademii Stamperii.
Obejrzyjcie film...
Zgodzicie się chyba ze mną, że Akademia Stamperiito nie tylko miłe i twórcze spędzenie czasu przy poznawaniu nowych technik i produktów, ale to także wymiana nowych pomysłów i innowacyjność. Widać też, jak blisko są ze sobą Craft i kuchnia :)
Pozdrawiam serdecznie,
Zbyszek
Pozdrawiam,
Zbyszek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.